Polityka i obyczaje

Kto dogodzi „Żbikowi”?

Zareagował na jeden z naszych wpisów sam radny Kamil Żbikowski. Szczerze mówiąc nawet o tym nie marzyliśmy. „Puls” jest wciąż na internetowym dorobku, a popularny „Żbiku” to prawdziwy wyjadacz zabrzańskich portali. Polemika z nim to prosta recepta na podniesienie „klikalności”. Nieśmiało więc prosimy, aby na swoim profilu znów zareagował na nasz wpis.

Dobrze SOBIE radzi

Radny Kamil Żbikowski rozgrzał zabrzańskie portale propozycją obniżenia diet radnym. Część komentatorów jest zachwycona, inni się śmieją widząc w tym tani populizm i rozpaczliwą chęć przypodobania się wyborcom.

Złapane w sieci, czyli… kłamstwo głupotę bzdurą pogania

W Zabrzu działa wiele profili facebookowych, docierających nawet do kilkudziesięciu tysięcy ludzi. To opiniotwórcze media społecznościowe, które mogłyby zrobić wiele dobrego, ale z jakiś powodów część z nich buduje swoje zasięgi w oparciu o plotki, półprawdy i dezinformacje. Nie zamierzamy z tym zjawiskiem walczyć, bo od tego są inne instytucje. Pragniemy jedynie pomóc Czytelnikom w oddzielaniu medialnego ziarna od plew.

Czyj jest ten stan umysłu?

Anonimowy uczestnik jednej z grup poświęconych zabrzańskim sprawom publikuje post: zdjęcie dworcowych toalet, z dystrybutorami papieru toaletowego, umieszczonymi za zewnątrz, obok drzwi prowadzących do ich wnętrza.

Radio Erewań po zabrzańsku

Starsi Czytelnicy wiedzą, co to jest Radio Erewań, a młodszym należy się krótkie wyjaśnienie. W czasach „komuny” tak się mówiło na fikcyjne źródła nierzetelnych informacji, którymi karmiono i ogłupiano ludzi. Co to ma wspólnego z dzisiejszymi czasami, kiedy panuje wolność słowa I rządzi internet?